W wykładzie dla Akademii Santander Orchestra “Sieć kontaktów – jak złapać w nią rekiny, zamiast płotek ” Agata Grenda wspomina warsztaty, które prowadziła pod tytułem “Mam plecy i nie zawaham się ich użyć”. O jakie plecy chodziło? O własne, własny kręgosłup, własną odwagę. Warsztaty o networkingu czyli kręgu przyjaznych sojuszników.
Wiadomo, że sieć kontaktów działających tylko na zasadzie biznesowych wymian przetrwa dopóki możesz komuś coś w zamian zaoferować. Czy w przeciwnym wypadku ma szansę się rozwinąć?
Agata stawia pytanie: czy wartości moralne są tak jasne jak nasze ambicje? Znamy jej odpowiedź: cele bez wartości są puste.
I kolejne pytania. Kultura w czasie zarazy? Jak dalej rozwijać swoją karierę? Czy kogoś jeszcze interesuje to co robię? I co robić????
Pomocną może być teoria “sześciu stopni oddalenia”. Rozglądając się wokół widzi się swoją “bańkę”. Spróbuj odnowić uśpione kontakty. Zobacz jak możesz pomóc innym polecając książki, artykuły, podcasty, konkretne osoby z którymi możesz ich zapoznać.
A sam/a nie bój się prosić o pomoc informując Wszechświat o swojej drodze. Przygoda ze świadomym budowanie w sieci kontaktów zaczyna się od pierwszego kroku.
Inspirująca Agata Grenda w wywiadzie dla Akademia Santander Orchestra