Podobno czytamy coraz mniej. Pochłonięci serialami, grami nie tracimy już czasu na bezużyteczne przerzucanie stron. Okazuje się jednak, iż pomimo tylu obaw z czytaniem książek nie jest aż tak źle.
Może poprzednie zdanie było troszkę na wyrost. Może bardziej właściwe byłoby stwierdzenie: Polacy czytają mało, ale w czasie pandemii zaobserwowaliśmy wzrost zainteresowania książkami. W końcu siedząc w domu mamy więcej czasu, który trzeba czymś wypełnić. A kiedy oczy już bolą od gapienia w ekran, dajemy im odpocząć gapiąc na pełne czarnych literek kartki papieru. Tu zatopieni w lekturę, odrywamy się choć na chwilę od otaczającego świata. Szukamy odpoczynku, przygody, inspiracji. Tego wszystkiego za czym tak bardzo tęskni statystyczny Kowalski.
Tomasz Szponder, prowadząc wydawnictwo „Rebis” od lat spełnia te marzenia. Można by rzec „jest człowiekiem z misją”. Wyciąga rękę z opasłym tomiskiem mówiąc „Czytaj człowieku!”. Przebija przez zakamarki swojego gabinetu wyciągając co rusz nowe, intrygujące tytuły. Chcecie wiedzieć jakie?
Co czytamy?
Czym się interesujemy?
Rozmawiają: Tomasz Szponder |Olaf Jarzemski