W rozmowie z Sebastianem Bykowskim, Press Service Monitornig Mediów pochyliliśmy się nad tematem jakim są informacje. Dziś w czasach gdy w każdej minucie zalewają nas miliony niusów, wybranie tych wartościowych staje się nie lada wyczynem…
Wszytko zaczyna się od cyfr…
To właśnie odpowiednie odczytywanie danych liczbowych jest kluczem do sukcesu. Nie zawsze liczba wyświetleń, poziom czytelnictwa, czy zasięg informacji można ograniczyć do podstawowych danych liczbowych. Aby ocena była wiarygodna i wartościowa, należy umieścić je w dużo szerszej przestrzeni.
O tym czy sto wyświetleń naszego filmu promocyjnego to dobry wynik, dowiemy się np. dopiero wtedy, gdy porównamy go z podobnym materiałem konkurencji i ich wynikiem. W budowaniu profesjonalnego wizerunku medialnego nie działa zasada „nieważne jak, byleby mówili” dlatego badając informacje o naszej firmie, kluczowy jest kontekst w jakim informacja te padają. Czy jest on pozytywny, negatywny czy neutralny.
Pamiętajmy, iż miarą sukcesu w przestrzeni medialnej nie są same liczby. W celu określenia uzyskanego przez informację efektu musimy oprzeć na odpowiednich analizach oraz tego w jakich mediach interesujące nas informacja się pojawia. Nasz przekaz może być transferowany przez bardzo wiele mediów, ale takich które nie docierają do naszej grupy docelowej. Mimo pozornie szerokich zasięgów, nie osiągniemy zmierzonego przez nas efektu.
Równie ważną kwestią są fake newsy, nieprawdziwe informacje, które coraz trudniej odróżnić od faktycznych zdarzeń. Jest to szczególnie widoczne w przestrzeni polityki gdy raz „puszczona” informacja może w nieodwracalny sposób wpłynąć na postrzegania osób
Środowiskiem naturalnym fake newsów jest przestrzeń internetowa gdzie rozwój mediów społecznościowych przyczynił się do masowego tworzenia nieprawdziwych informacji, nie tylko przez dziennikarzy, ale również zwykłych użytkowników internetu. Coraz częściej zdążają się sytuacje, gdy fake newsy pojawiają się w mediach takich takich jak radio, telewizja, prasa drukowana. Niestety wielu odbiorców nie zadaje sobie trudu, by sprawdzić taką informacje. Często powodem jest zaufanie jakim dążą konkretny kanał lub dziennikarza.
Wniosek?
Filtrujmy pozyskane informacje! Docierajmy do prawdy tak by moc wyrobić sobie właściwe zdanie na interesujący nas temat!
